Artyści
Andrzej Bednarczyk, Michał Bratko, Diana Lelonek, Izabela Łęska, Krzysztof Maniak, Kinga Nowak, Mikołaj Smoczyński, Łukasz Stokłosa, Mikołaj Szpaczyński, Michał Zawada
Kuratorka
Magdalena Ujma
Wystawa odbywa się w ramach Festiwalu Copernicus
Wystawa zbiorowa poświęcona odczuwaniu czasu. W życiu codziennym przyjmuje się, że czas płynie tylko w jedną stronę. Nie można go cofnąć, ucieka nieubłaganie i pozostaje nam jedynie się z tym pogodzić, bo przemija w jednostajnym, mierzonym coraz dokładniej tempie. Ale subiektywne odczuwanie czasu jest już zupełnie inne: płynie on w różnych tempach, jesteśmy w stanie wyobrazić sobie cofanie czasu, jego ruch w innych kierunkach. Nie mówiąc już dokonaniach współczesnej nauki, która niekiedy istnienie czasu neguje, a jej sposoby definiowania go mijają się z powszechnymi odczuciami.
Różne interpretacje problematyki związanej z upływem czasu, zainspirowane tak potocznymi przekonaniami, jak i współczesną nauką, przedstawią współcześni polscy artyści zaproszeni na wystawę. Będzie interesowało nas m.in. pytanie czy da się zatrzymać nieustanny upływ sekund, minut i godzin, i co się wtedy dzieje. W życiu zdarzają się szczególne chwile, kiedy czas ulega zawieszeniu, np. podczas kontemplacji krajobrazu lub kiedy czujemy się szczęśliwi. Wrażenie zatrzymania zegara mamy także np. w trakcie podróży, unieruchomieni pomiędzy punktem startowym a punktem docelowym. Takie szczególne sytuacje, zatrzymania w między-czasie będą głównym tematem wystawy.
Artysta
Marek Chlanda
Kuratorki
Marta Bryś, Magdalena Kownacka, Izabela Zawadzka
„Nie wiadomo, co się nam przytrafi” – mówią członkowie i członkinie przedsięwzięcia. Na salę (scenę) Cricoteki wjechało około 270 rysunków, na razie zgrupowanych w 20 rysunkotobołach, w trzech seriach, które zasiądą na 70 krzesłach. Pięć filmów szuka dogodnych dla siebie okoliczności projekcyjnych. No i kilku rzeźbom przytrafi się lifting. 52 kroki wzdłuż i 18 wszerz. Akustyka raczej średnia. Czas płynie wolno. „Domeną rysunku jest nie tyle wszystko, co da się narysować, ile to, co już po stokroć i tysiąckroć zostało narysowane” – wprowadza nas w zdarzenie Marek Chlanda. Pracujemy tu już od miesiąca jako urządzenia do mierzenia: dystansu, temperatury, twardości, wytrzymałości, zapachu. Prace obejmują kilka sfer: obszar bezpośredniego doświadczania, przestrzeń rysunków jako pojęć czasownikowych oraz transmisje z zaświatów. Myślenie działaniem, intuicyjne przyskrzynianie zdarzeń, patrzenie choreograficzne i inne różnorodne procedury i procedery przyjmujemy za kamienie milowe naszych postępów. Pojemność, wyporność, zawartość działań stawiamy w miejsce interpretacji, treści i rozumienia. Badamy mechaniczność i organiczność ruchu, pamiętanie i zapominanie. Sala wystaw to nasze terytorium. Zamieszkują je kpiarskie Trefnisie i wprawiające w egzystencjalną zadumę Zaświaty, krzywki i kąty proste. My gospodarujemy przestrzenią. Autoryzujemy widoki naszego ni to organizmu, ni pejzażu. Jest trochę zabawnie, ale nie obywa się bez presji i ciemięstwa.
Cargo Marka Chlandy jest przedsięwzięciem na styku wystawy, instalacji, performansu i procesu badawczego. Aktualnie realizuje go kilkuosobowy zespół (Marek Chlanda, Marta Bryś, Kaja Gliwa, Magdalena Kownacka, Izabela Zawadzka, Gaweł Kownacki i Aleksandra Idzikowska). Punktem wyjścia jest tytułowe Cargo, czyli ładunek lub usługa transportowa. Każdy ma własne formatujące doświadczenia, nauczycieli i mistrzynie, koncepcje, pojęcia, realizacje, które konstytuują jego/jej artystyczne lub życiowe „ja”. Dla Marka Chlandy kluczowy okazał się rok 1975, w którym obejrzał spektakle Apocalypsis cum figuris Jerzego Grotowskiego oraz Umarłą klasę Tadeusza Kantora. Te doświadczenia uznał za formacyjne dla swojej późniejszej twórczości, rozumienia i doświadczania sztuki. Miał wówczas 20 lat. Był studentem II roku na Wydziale Grafiki Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Chlanda jest jedynym, jak na razie, członkiem zespołu, który widział te spektakle „na żywo”. Pozostali znają je z drugiej ręki. Każdy mierzy się z zawartością Cargo.
Sala wystawowa podlegać będzie nieustannym zmianom. Marek Chlanda i członkowie zespołu obecni będą w przestrzeniach Cricoteki w trakcie trwania przedsięwzięcia. Grupa kooperantek i kooperantów będzie się sukcesywnie powiększa. Do udziału w procesie będą zapraszani goście z różnych dziedzin i środowisk, a różnorodność perspektyw stanie się materiałem wyjściowym do publikacji towarzyszącej wydarzeniu.
Cargo będzie otwarte dla publiczności od 9 października 2020 roku.
Wystawa jest częścią programu jubileuszowego na 40-lecie Cricoteki pod hasłem Trudne przeszłości – niepewne przyszłości.
A gdybyśmy ci powiedzieli, że sztuka to różnorodność sposobów doświadczania rzeczywistości i okazja do nieustannego treningu zmysłów? W eksperymencie „TRANSmisje” staniemy wobec dzieła – świadectwa ekstremalnych emocji. Spróbujemy podjąć wyzwanie bycia nie tylko odbiorcą, ale uczestnikiem, tłumaczem i mediatorem sztuki (oraz artysty). Terenem naszego działania będzie wystawa „Nieobjęta ziemia” krakowskiego Muzeum Etnograficznego, a obszarem poddanym próbie – nasza własna wrażliwość sensoryczna.
Eksperyment poprowadzi dr Monika Nęcka.
Trudno o dwóch równie indywidualnych, kontrowersyjnych i zarazem głęboko japońskich w swej twórczości artystów. Nobuyoshi Araki głośną i monumentalną działalnością wyznaczył tendencje i przesunął granice w światowej fotografii. Shiro Tsujimura zaś, w kręgu japońskiej ceramiki uznawany za buntownika i rewolucjonistę, poprzez swój unikalny i wyciszony styl przedarł się do rzeczywistości sztuki współczesnej. Twórców oprócz tytanicznej produktywności i bezkompromisowej pracy „na własnych warunkach” łączy precyzyjne sięganie do konkretnych etycznych i estetycznych wzorców tradycji zen. To jedynie z pozoru kontrastowe zestawienie dwóch najwybitniejszych w swych dziedzinach japońskich artystów będzie stanowiło istotę wystawy prezentowanej od 12 maja do 25 października 2020 roku w Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha w Krakowie.
Małgorzata Jagiełło – absolwentka Wydziału Grafiki Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Dyplom w Pracowni Miedziorytu pod kierunkiem prof. Mieczysława Wejmana. Brała udział w wielu wystawach indywidualnych i zbiorowych. Jest członkinią ZPAP Okręgu Krakowskiego.
Zajmuje się malarstwem olejnym i pastelowym, rysunkiem, fotografią, grafiką cyfrową i poezją. W swojej twórczości koncentruje się na różnorodności kontekstów życia człowieka. Pomimo zauroczenia abstrakcją, najczęściej sięga po sztukę przedstawieniową.
W zaraniu wszystkich kultur świata, oprócz broni, narzędzi pra-człowiek stworzył figurkę – upostaciowanie bóstwa ale i siebie samego, służącą wielu funkcjom: w magicznych obrzędach, zastępczo składał ją jako ofiarę i wielu innych.
To alter ego człowieka stawało się z czasem jego portretem, pierwszym obiektem sztuki i zabawy.
Tak powstała figurka – lalka – towarzyszka człowieka i jego losów od dzieciństwa, aż do śmierci. Lalki biedne i bogate, prymitywne i te o wyrafinowanych cechach „osobowości“, nagie i ubrane zgodnie z zamożnością właścicieli dzielą losy ich życia i śmierci, noszą stygmaty czasu, zużycia, a także okrucieństwa ich małych właścicieli.
Czasem dziedziczone z pokolenia na pokolenie były ozdobami łóżek, wózeczków dziecinnych, ich słodkich pokoików. Stały się najbardziej uniwersalnym symbolem człowieka. Od wielu lat równocześnie z innymi formami mojej twórczości „buduję“ pod symbolicznym przykryciem szklanych kloszy „małe światy“ – sceny metaforyczne, trochę jak z teatru lalek. Lalki oraz różne przedmioty znajduję lub kupuję na targach staroci, antykwariatach, dostaję od przyjaciół w różnych stanach zachowania. Tworząc te małe światy czuję się autorką, reżyserką i scenografką tych przedstawień. Te „wybawione“ lalki wybawiam dając im nowe życie. One przenoszą symbolicznie prawdę o kondycji, komedii i tragedii życia człowieka.
Bogna Becker – urodzona w 1946 r. w Krakowie. Absolwentka Liceum Sztuk Plastycznych oraz Wydziału Malarstwa i Tkaniny ASP w Krakowie. Zajmuje się malarstwem, rzeźbą, konserwacją, fotografią. Liczne wystawy indywidualne, udział w wielu zbiorowych. Prace w muzeach i kolekcjach prywatnych w Polsce, Francji, Włoszech, Skandynawii, Niemczech, Izraelu, USA, Kanadzie.
Projekt pod tytułem Krakowskie Rezydencje Artystyczne 2020 będzie miał charakter dziesięciodniowych rezydencji artystycznych dla zaproszonych gości z zagranicy i pleneru miejskiego dla artystów krakowskich zaproszonych do projektu. Sympozjalna/webinaria/- część wspólna, zainicjuje ideę zapoznania się z różnorodną etnicznie i kulturowo sztuką, jak i indywidualną twórczością zaproszonych artystów. Powstały dorobek planujemy pokazać mieszkańcom Krakowa i szerokiej publiczności pod koniec 2020. Wystawie będzie towarzyszył katalog – publikacja podsumowująca dorobek rezydencji artystycznych oraz film o projekcie , zapis webinariów i wystawa prac artystów uczestniczących w KRA 2020. Zagraniczni artyści zapoznają się w trakcie KRA 2020 z dziedzictwem kulturowym Krakowa i Małopolski na wycieczkach m.in do Miechowa i Olkusza oraz po Jurze, zwiedzając zabytki , galerie i muzea Krakowa oraz dzięki spotkaniu z Rektorem ASP w Krakowie i zwiedzeniu Akademii. Kuratorami projektu są dr hab. Joanna Banek i Tomasz Awdziejczyk.
Dzieła sztuki będące efektem KRA 2020 zostaną upublicznione w wystawie w Galerii Międzynarodowego Centrum Kultury w Krakowie(01-12.12.2020). Wystawie będzie towarzyszył obszerny katalog. Artyści zagraniczni będą reprezentować m. in. kraje takie jak:. Anglia, Czechy, Słowacja, Litwa, Rumunia czy Ukraina. Będziemy gościć m.in. znakomitą malarkę polskiego pochodzenia, Barbarę Kaczmarowską-Hamilton, która jest portrecistka brytyjskiej rodziny królewskiej.
Wydarzenie ma charakter dwuczęściowego projektu kulturalnego. Część pierwsza-poznawcza, promuje kulturę i sztukę Krakowa i Małopolski, integruje środowisko artystów krakowskich ze światem sztuki europejskiej. Otwiera możliwość wymiany doświadczeń i zwiększa promocje, zasięg sztuki . Część druga upublicznia dorobek twórczy artystów rezydentów i artystów krakowskich stając się platformą integracji i wymiany doświadczeń świata sztuki.
Projekt realizowany przy wsparciu finansowym Województwa Małopolskiego. Działania zostaną zorganizowane z najwyższą troska o bezpieczeństwo epidemiologiczne w zgodzie z wszelkimi wymogami sanitarnymi i przepisami w tym zakresie.
Pandemia wiele zmieniła w życiu wielu instytucji, także pokrzyżowała tegoroczne plany uczestnictwa Muzeum Krakowa w KRAKERSIE. Pierwotne założenia projektu wystawienniczego jaki miał być zrealizowany w Kamienicy Hipolitów (Oddział Muzeum Krakowa), tym razem będą miały one formę filmu. Przestrzeń ekspozycji mieszczańskiego domu w Kamienicy Hipolitów jest miejscem, w którym historia styka się z nowoczesnością. Wnętrza – urządzone zgodnie z tradycją popartą zachowanymi archiwaliami, ikonografią, jak i uchwyconymi wspomnieniami zapisanymi w biografiach lub pamiętnikach – pozwalają na zanurzenie się w przeszłości. Zwiedzający ma uczucie obecności właścicieli kamienicy; czuje się jak osoba zaproszona na spotkanie z mieszkańcami. Wyjątkowe uczucie ciągłości, nie zakłócone nawet obecnością osób nadzorujących ekspozycję i rozmaitych zabezpieczeń niezbędnych w każdym muzeum, pozwala na eksperymenty, na wywołanie zaskoczenia nieoczekiwanym elementem, który nagle pojawić może się przed zwiedzającym. Kamienica, której dawni mieszkańcy otoczeni byli dziełami sztuki i rzemiosła artystycznego, pozwala domniemywać, że gdyby kolejne pokolenie mieszczan żyło w tych wnętrzach, na pewno kontynuowałoby kolekcjonerską pasję przodków. Być może zainteresowaliby się sztuką dawną lub ich pasja do gromadzenia dzieł artystycznych skupiłaby się na twórcach współczesnych. Film przygotowany na tegoroczną edycję KRAKERSA będzie próbą wirtualnej wędrówki przez mieszczańską kamienicę i okazją do dyskusji o sztuce współczesnej (ze zbiorów Muzeum Krakowa) w kontekście historii kultury i obyczajowości.
Zachęcamy do udziału w konkursie, który wkrótce pojawi się na profilu muzeum na Facebook-u. Do wygrania publikacje MOCAK-u.
„Jesteśmy skazani na meble, przedmioty, podobnie jak jesteśmy skazani na ludzi, z którymi trwamy w rozmaitych związkach i układach. Gdzieś daleko czai się egoistyczne i narcystyczne pragnienie, żeby spróbować wybrać innych ludzi, inny sposób życia, ale to przecież niemożliwe…”
Krystian Lupa należy do grona największych europejskich reżyserów teatralnych. Ze Starym Teatrem, w którym przygotował 16 inscenizacji: przestrzeni – laboratoriów uruchamiania pamięci (własnej, aktorów i widzów), związany jest od 1978 roku. Bohaterowie Jego spektakli zanurzeni są w gęstej, rozwibrowanej rzeczywistości, w której drzwi, okna, stoły, krzesła i inne przedmioty codziennego użytku przechowują Czas, są talizmanami z energią inicjującą sceniczne działania. Każdy dotyk, złapanie szklanki lub otwarcie drzwi przez aktora, staje się rytualnym tańcem: pełnym, odczutym od początku do końca aktem wywoływania osób i wspomnień.

Najnowsza wystawa głośnego artysty młodego pokolenia, Oskara Zięty, który zdobył uznanie światowej publiczności, organizowana jest w krakowskiej Galeria Architektury GAGA MOS przy ul. Rajskiej 12. Ekspozycja wpisuje się w obchody jubileuszu 10-lecia artystycznej działalności Zięty. Jest to mieszanka nauki i pasji, scenicznej tajemniczości i dosłownych odniesień do teatralnych tradycji miejsca, w którym zostanie zaprezentowana. Wystawa „INFLATALES. Stalowe opowieści Oskara Zięty”, za sprawą teatralnych meandrów, prowadzi widza w świat twórczości Zięty, odsłaniając kulisy powstawania oraz istotę eksponatów – obiektów i rzeźb. Tu granica staje się tak efemeryczna, jak przejścia pomiędzy poszczególnymi scenami, z których zbudowana jest wystawa. Raz bowiem trafiamy na scenę, w której głównym bohaterem jest krzesło, aby za moment znaleźć się wewnątrz żywej instalacji przenoszącej widza do świata miraży, refleksów i kolaży świetlnych. Mottem wystawy Zięta uczynił słowa Stanisława Lema, którego setną rocznicę urodzin będziemy w Krakowie świętować już za kilka miesięcy. Zaczerpnięte z Dzienników gwiazdowych retoryczne pytanie: „Jak można się nie przekształcać, jeżeli można się przekształcać?”, odnosi się do natury stali, którą Oskar Zięta eksploruje na wielu polach. Przyciągające swym blaskiem bioniczne obiekty zobaczymy w nietypowej odsłonie podkreślającej zarówno ich bajkowość i tajemniczość, jak również zaawansowane metody projektowania i wytwarzania. Oskar Zięta zaskoczy widzów nowatorskim podejściem do użytkowych form takich jak stołek PLOPP czy krzesło ULTRALEGGERA i zabierze nas w podróż przez krainę niezwykłych metamorfoz. Ze świata natury udamy się w procesie „kontrolowanej utraty kontroli” do ekosystemu technologii FiDU, a następnie do parametrycznych metod projektowania.
Rzeźby i obiekty Oskara Zięty powstają w procesie kształtowania metalu metodą FiDU, w której istotnym elementem jest współpraca człowieka z maszyną. Jednak w jego stalowych opowieściach spotkamy się nie tylko z chłodną elegancją stali. Niesamowite kolory i przejścia tonalne cechujące lustra RONDO to wynik eksperymentów z pigmentami i obróbką stali. Odwiedzający Scenę MOS będą mogli podziwiać na jego dziedzińcu instalację powstałą właśnie z tych okrągłych luster. Ich wypolerowana powierzchnia, w kolorach inspirowanych gwiezdnymi konstelacjami i minerałami, odbija otaczającą przestrzeń, multiplikuje obrazy i zakrzywia rzeczywistość.
Oskar Zięta to architekt i projektant procesów, artysta łączący w swojej twórczości zaawansowane technologie z formami, które przekraczają granice geometrii i igrają ze zmysłami. Ikonicznym przykładem jego stylu jest stołek PLOPP (2008), a także architektoniczne rzeźby w przestrzeni publicznej: WIR (2017) w warszawskiej Galeriii Północnej czy NAWA, rzeźbiarski pawilon na Wyspie Daliowej we Wrocławiu (2017).
Działalność projektowa i artystyczna Oskara Zięty była wielokrotnie nagradzana najważniejszymi wyróżnieniami, m.in. Designpreis Award, Red Dot oraz Audi Mentor Preis, Must Have, a także nominacją do Schweizer Design Preis. W 2019 roku jego NAWA zdobyła nominację do prestiżowej europejskiej nagrody Miesa van der Rohe. Ponadto, Oskar Zięta ma na swoim koncie współpracę z takimi markami jak Audi, Architonic, Rado i Pirelli. Jego prace znajdują się w kilkudziesięciu muzeach na świecie, m.in. w kolekcjach Museum für Gestaltung w Zurychu, Pinakotece w Monachium, Muzeum Jerke oraz Centrum Pompidou w Paryżu.
Wystawę można oglądać do 29 listopada.
Polish Paradise to nieformalne partnerstwo trzech festiwali fotograficznych w Polsce: krakowskiego Miesiąca Fotografii, łódzkiego Fotofestiwalu oraz wrocławskiego Międzynarodowego Festiwalu Fotografii TIFF Festival 2020. Organizatorzy trzech wydarzeń fotograficznych połączyli siły, wiedzę i umiejętności, dzięki czemu pozyskali granty pozwalające promować polską fotografię za granicą. Ich celem jest zwrócenie uwagi na prace artystów, którzy dopiero rozpoczynają swoją karierę na arenie międzynarodowej, zaprezentować festiwale i, co nie mniej ważne, zaprosić wszystkich do wspólnej zabawy. Dotychczas w ten sposób fotografia polska dotarła do Arles, Goteborga, Tbilisi, Hamburga, Nowego Jorku i Paryża, gdzie była prezentowana w formie wystaw, publikacji, rozmów z artystami, pokazów slajdów i całonocnych spotkań networkingowych (czytaj: imprez), a nawet w specjalnie przygotowanych kamperach, które przejechały połowę Europy, rozwożąc pozytywne wibracje i wieści o polskiej fotografii.
Trasa 2020 poświęcona jest sześciu artystkom: Lenie Dobrowolskiej, Antoninie Gugale, Agnieszce Rayss (kolektyw Sputnik Photos), Dominice Sadowskiej, Agnieszce Sejud i Karolinie Wojtas. Ich prace były dotąd prezentowane na takich wydarzeniach jak ManifestO Festival w Tuluzie (Francja), NIDA. International Photography Symposium (Litwa), Kaunas Art Book Fair (Litwa), a także Riga Photomonth (Łotwa). Teraz instalacja eksponująca prace zaproszonych artystek i wybór najciekawszych polskich książek fotograficznych trafiła do krakowskiego Składu solnego.
Miejsce: Skład solny, ul. Na Zjeździe 8
Czynne: 22-25.10.2020, godz. 16-20
Organizator: Fundacja Sztuk Wizualnych / Miesiąc Fotografii w Krakowie, Fotofestiwal w Łodzi, TIFF Festival
12:00 - 18:00 | Bunkier Sztuki | wystawy – „Stary Rzepecki patrzy na młodego Rzepeckiego” Adama Rzepeckiego i „Sprawę Stanisława Pyjasa” Doroty Nieznalskiej
12:00 – 18:00
wystawy – „Stary Rzepecki patrzy na młodego Rzepeckiego” Adama Rzepeckiego i „Sprawę Stanisława Pyjasa” Doroty Nieznalskiej
Możliwość obejrzenia dwóch wystawy – Stary Rzepecki patrzy na młodego Rzepeckiego i Sprawę Stanisława Pyjasa
Więcej informacji o wystawach można znaleźć na stronie Bunkra Sztuki http://bunkier.art.pl. Jest to ostatni dzień wystaw.
Miejsce
Bunkier Sztuki | Pl. Szczepański 3a
Bilety i rezerwacja
na hasło KRAKERS wstęp w cenie 3 zł na hasło Krakers
16:00 | Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie MOCAK | Oprowadzanie po wystawach Kolekcji MOCAK-u z przewodniczką
16:00
Oprowadzanie po wystawach Kolekcji MOCAK-u z przewodniczką
Oprowadzanie z przewodniczką po wystawach Kolekcji MOCAK-u: Dialog z przestrzenią, Współczesne modele realizmu, Stanisław Dróżdż Pojęciokształty, Krystian Lupa Live Factory 2: Warhol by Lupa.
Czas zwiedzania wynosi około 90 minut.
Uczestnicy proszeni są o pojawienie się przy wejściu do głównego budynku MOCAK-u 10 minut przed wydarzeniem. Zwiedzanie odbędzie się w kameralnej grupie z zachowaniem zasad bezpieczeństwa sanitarnego.
Miejsce
Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie MOCAK
ul. Lipowa 4
Bilety i rezerwacja
Udział w cenie biletu.
Obowiązują zapisy pod adresem recepcja@mocak.pl lub telefoniczne: (12) 263 40 01. Liczba miejsc ograniczona
14:00 | Dom Norymberski | Wojna o pisuar. Kto był autorem przełomowego dzieła w sztuce XX wieku | dyskusja online
14:00
Wojna o pisuar. Kto był autorem przełomowego dzieła w sztuce XX wieku – dyskusja online
Dyskusja z udziałem:
Irene Gammel – autorki biografii Elsy von Freytag-Loringhoven i wydawczyni jej tekstów, dyrektorki Centrum Literatury Współczesnej i Badań Kulturowych na Uniwersytecie Ryerson w Toronto, Kanada
Zuzanny Janin – artystki, fundatorki nagrody Marii Anto i Elsy von Freytag-Loringhoven
Anny Markowskiej – historyczki i krytyczki sztuki, profesorki Uniwersytetu Wrocławskiego, autorki książki „Dlaczego Duchamp nie czesał się z przedziałkiem”.
Prowadzenie: Grzegorz Jankowicz, dyrektor programowy Festiwalu Conrada
Wydarzenie specjalne w ramach Festiwalu Conrada i projektu Domu Norymberskiego
Miejsce
Dom Norymberski
17.00 – 18.30 | MICET | Spis rekwizytów: zabawy improwizowane na przedmiotach
17.00 – 18.30
Spis rekwizytów: zabawy improwizowane na przedmiotach
Mam dla ciebie prezent na koniec świata. Prezent jest w pudełku. “Czy to jest duże?” „Czy służy do ucieczki?”. Randomowe przedmioty losowane z teatralnych archiwów zainicjują nieoczywiste działania oswajające nowe rzeczywistości.
Miejsce
MICET, ul. Jagiellońska 1, Strefa BE
Bilety i rezerwacje
wstęp: 8 zł
zapisy: info@micet.pl
Dodatkowe informacje
wiek: 16+
grupy do 15 os.
18:00 | OFF Frame | spotkanie z zespołem kuratorskim towarzyszące wystawie “TA” Ewy Kulki
18:00
spotkanie z zespołem kuratorskim towarzyszące wystawie “TA” Ewy Kulki
Wydarzenie towarzyszące wystawie “TA” przybliży malarstwo Ewy Kulki, absolwentki Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Spotkanie poprowadzi zespół kuratorski Fundacji TA, z którą artystka związana jest od lat.
Ewa Kulka (ur. 1979) – absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, uzyskała dyplom z wyróżnieniem w 2004 roku. W jej twórczości dominują postacie kobiece, intymna atmosfera codzienności, symboliczna cielesność. Artystka tworzy głównie duże formaty olejne, a jej zmysłowe obrazy charakteryzuje bogata gama kolorów. Równie dobrze jednak czuje się w małych, symbolicznych pracach akwarelowych. Wiele z jej dzieł znajduje się w kolekcjach prywatnych.
Miejsce
OFF Frame
ul. Krakowska 41
17:00 | Artcollecting: Rafał Kamecki | spotkanie
17:00
Artcollecting: Rafał Kamecki | spotkanie
W tym roku spotkanie z cyklu ArtCollecting odbywa się w przestrzeniach Sali u Samurajów Muzeum Narodowego w Krakowie, a naszym gościem będzie Rafał Kamecki – założyciel i prezes portalu Artinfo.pl. Jest to największy portal rynku sztuki w Polsce, który zbiera, archiwizuje i udostępnia swoim użytkownikom wyniki sprzedaży dzieł oraz bada procesy kształtowania się rynku sztuki na przestrzeni niemal 20 lat. Swoje obserwacje i prognozy co roku publikuje w „Raporcie Artinfo.pl”. Obecnie portal Artinfo.pl to poza Rafałem Kameckim kilkunastu niezależnych specjalistów doradzających zarówno kolekcjonerom o wyrobionym guście posiadającym kolekcje i chcących je rozbudować, jak i początkującym pasjonatom sztuki zainteresowanym inwestycjami na tym polu. Podczas spotkania Rafał Kamecki opowie o początkach działalności portalu Artinfo.pl, swoich obserwacjach i doświadczeniu dotyczącego rynku sztuki w Polsce. Podzieli się również opinią o możliwościach i ryzyku oraz możliwymi prognozami dotyczącymi przyszłości rynku sztuki.
Wykład będzie dostępny w formie online.
Miejsce
Muzeum Narodowe w Krakowie, Gmach Główny | al. 3 Maja 1, Sala u Samurajów
17.00 – 18.30 | MICET | Spis rekwizytów: zabawy improwizowane na przedmiotach
17.00 – 18.30
Spis rekwizytów: zabawy improwizowane na przedmiotach
Mam dla ciebie prezent na koniec świata. Prezent jest w pudełku. “Czy to jest duże?” „Czy służy do ucieczki?”. Randomowe przedmioty losowane z teatralnych archiwów zainicjują nieoczywiste działania oswajające nowe rzeczywistości.
Miejsce
MICET, ul. Jagiellońska 1, Strefa BE
Bilety i rezerwacje
wstęp: 8 zł
zapisy: info@micet.pl
Dodatkowe informacje
wiek: 16+
grupy do 15 os.
12.00-14.00 oraz 16.00-18.00 | Galeria Zalubowski | Magdalena Daniec Recykling opowiadań bez puenty
12:00 – 14:00
16:00 – 18:00
Magdalena Daniec Recykling opowiadań bez puenty | spotkanie i oprowadzanie z artystką
Miejsce
Galeria Zalubowski
ul. Berka Joselewicza 21/2
19.00 | Iga Bałos. Wszystko widzę jako…prawo, czyli czy filmy o sztuce są o prawie? | wykład online
19:00
Iga Bałos. Wszystko widzę jako…prawo, czyli czy filmy o sztuce są o prawie?
wykład online
Sztuka to pojęcie otwarte, także w kontekście ochrony prawno-autorskiej. Przez niektórych twórców jest ona oceniana jako mało efektywna, bo nie chroni wyników ich pracy. Z drugiej strony, przedstawiciele wybranych nurtów piętnują monopol prawno-autorski za stawianie granic kreatywności i inspiracji. Prawna ocena sztuki nie jest łatwym zadaniem. Nie każdy artysta to twórca w rozumieniu prawa autorskiego i nie każde dzieło sztuki stanowi chroniony utwór. Opowieść o ograniczeniach, przywilejach i innych konsekwencjach dla twórców, wynikających z prawa autorskiego, będą oparte na filmach, poświęcone zagadnieniom z obszaru sztuki. Czasami konkretnym malarzom a nawet obrazom. W niektórych przypadkach, fabuła to po prostu hołd składany sztuce jako niezwykle istotnemu elementowi życia społecznego.
Zagadnienia podczas spotkania:
Czy Bernardo Bertolucci zgodnie z prawem korzysta z cytatu i czy wolno mu było stworzyć własną „Śmierć Sardanapala”?
Czy ochrona wizerunku i RODO wpłynęłyby na pracę nad „Dziewczyną z perłą”?
Czy prawnicy robią „Wielkie oczy”, gdy słyszą, że Margaret Keane zmieniała zdanie, co do autorstwa własnych obrazów i sposobu ich oznaczania?
Czy Jaś Fasola naruszył prawa autora „Matki Whistlera”? A może zrobił to producent filmu?
Czy w „Ostatniej rodzinie” więcej jest o Beksińskich czy o prawie?
Czy „Banksy w Nowym Jorku” kpi z prawa autorskiego?
Czy Rembrandt dałby lajka pod filmem „The Next Rembrandt”?
16:30 | wernisaż roboczy| 4Seasons
16:30
wernisaż roboczy
4Seasons
Krakowskie Rezydencje Artystyczne 2020
4Seasons, ul. Stefana Batorego 6a, Kraków4Seasons, ul. Stefana Batorego 6a, Kraków Krakowskie Rezydencje Artystyczne 2020 będzie miał charakter dziesięciodniowych rezydencji artystycznych dla zaproszonych gości z zagranicy i pleneru miejskiego dla artystów krakowskich zaproszonych do projektu. Sympozjalna webinaria – część wspólna, zainicjuje ideę zapoznania się z różnorodną etnicznie i kulturowo sztuką, jak i indywidualną twórczością zaproszonych artystów. Powstały dorobek planujemy pokazać mieszkańcom Krakowa i szerokiej publiczności pod koniec 2020. Wystawie będzie towarzyszył katalog – publikacja podsumowująca dorobek rezydencji artystycznych oraz film o projekcie, zapis webinariów i wystawa prac artystów uczestniczących w KRA 2020. Zagraniczni artyści zapoznają się w trakcie KRA 2020 z dziedzictwem kulturowym Krakowa i Małopolski na wycieczkach m.in do Miechowa i Olkusza oraz po Jurze, zwiedzając zabytki , galerie i muzea Krakowa oraz dzięki spotkaniu z Rektorem ASP w Krakowie i zwiedzeniu Akademii. Kuratorami projektu są dr hab. Joanna Banek i Tomasz Awdziejczyk.
Dzieła sztuki będące efektem KRA 2020 zostaną upublicznione w wystawie w Galerii Międzynarodowego Centrum Kultury w Krakowie (01-12.12.2020). Wystawie będzie towarzyszył obszerny katalog. Artyści zagraniczni będą reprezentować m. in. kraje takie jak:. Anglia, Czechy, Słowacja, Litwa, Rumunia czy Ukraina. Będziemy gościć m.in. znakomitą malarkę polskiego pochodzenia, Barbarę Kaczmarowską-Hamilton, która jest portrecistka brytyjskiej rodziny królewskiej.
Wydarzenie ma charakter dwuczęściowego projektu kulturalnego. Część pierwsza-poznawcza, promuje kulturę i sztukę Krakowa i Małopolski, integruje środowisko artystów krakowskich ze światem sztuki europejskiej. Otwiera możliwość wymiany doświadczeń i zwiększa promocje, zasięg sztuki. Część druga upublicznia dorobek twórczy artystów rezydentów i artystów krakowskich stając się platformą integracji i wymiany doświadczeń świata sztuki.
Projekt realizowany przy wsparciu finansowym Województwa Małopolskiego. Działania zostaną zorganizowane z najwyższą troska o bezpieczeństwo epidemiologiczne w zgodzie z wszelkimi wymogami sanitarnymi i przepisami w tym zakresie.
Miejsce
ul. Stefana Batorego 6a, Kraków
19:00 | Fałszerze i złodzieje
19:00
Fałszerze i złodzieje
spacer dla dorosłych – live online
18:00
oprowadzanie muzyczne po wystawie Dawida Czycza „Golden Years: Are You Ready?”
Złote Lata Dwudzieste to kultowy symbol artystycznej erupcji i międzywojennej prosperity. Wraz z wystawą Dawida Czycza przekornie witamy wszystkich w najlepszym ze światów i w najlepszym czasie, bo nasze życie, jak i opisująca je sztuka, jest tu i w tym momencie. Dawid Czycz to artysta z ogromną intuicją, inteligencją i poczuciem humoru. Jego malarskie światy opisują matriks dzisiejszych absurdów naszego życia, jednoczesnego przybierania poważnego tonu i krótkich emotikonowych zachwytów.
kuratorzy: Agnieszka Gołębiewska i Mariusz Horanin
Miejsce
Shefter Gallery
ul. Jabłonowskich 6
13:30 - 15:00 | Szymon Kobylarz | artist talk
13:30 – 15:00
Nic z czegoś, czy coś z niczego?
Szymon Kobylarz | artist talk
W jaki sposób tworzyć obiekty sztuki nie mając budżetu na ich realizację oraz dlaczego jest to zdrowsze i bardziej korzystne dla nas wszystkich? Podczas spotkania Szymon Kobylarz opowie o materialnej stronie swoich prac, o tym z czego zostały wykonane i dlaczego. Artysta nakreśli historię powstania kilku projektów oraz przyszłość jaką dla nich planuje. Opowie również o pomyśle na sformalizowaną wymianę barterową pomiędzy artystami a instytucjami kultury, która w przyszłości ma zaistnieć w formie aplikacji.
Wykład będzie dostępny w formie online.
Miejsce
Rynek Główny 25
Bilety
wstęp wolny
15:30 - 17:00 | EXTRA MUROS
15:30 – 17:00
EXTRA MUROS
Józefina Chętko (Lou Cantor / Alfabet) & Piotrowska/Szczęśniak atelier
moderuje Romuald Demidenko
Wiosenne zamknięcie zamroziło na pewien czas instytucje, ale nie zmieniło tempa pracy dla artystek i artystów: dla wielu z nich oznaczało często więcej pracy i przyspieszenie. Planowana przez nas dyskusja z udziałem artystów – Józefina Chętko (Lou Cantor / Alfabet) oraz Piotrowska/Szczęśniak atelier – miała dotyczyć przestrzeni typu artist-run, wypełniających pustkę pozostawioną przez lokalne instytucje sztuk, powstających w szczelinach systemu i proponujących działania w nowych formatach. Co zmieniła dla tych miejsc pandemia i jak odpowiadają na moment nakładających się kryzysów?
Wydarzenie towarzyszy Krakersowi, w tle którego wiele lokalnych inicjatyw wyłoniło się stosunkowo niedawno, m.in. CSW Wiewiórka, Elementarz dla mieszkańców miast, Potencja i Jak zapomnieć (wszystkie znalazły się na wystawie Cała Polska w BWA Wrocław, 2019/2020). Można by dodać do nich jeszcze wiele innych, w tym np. słynną już Szkołę haftu dla pań i panów „Złote Rączki” Moniki Drożyńskiej, czy kultową Otwartą Pracownię na Dietla a także Piotrowska/Szczęśniak atelier. „Pracujemy w ciągu dnia, w godzinach pocztowych, najlepiej od 8 do 18. Nie jesteśmy nocnymi markami, nie spełniamy tej romantycznej wizji artysty w nocnym szale twórczym. Są jakieś wyjątki, ale w naszym wypadku praca artystyczna to praca dzienna” — mówili twórcy duetu w rozmowie z Martyną Nowicką.
Sporo tworzonych w duchu DIY mikroinstytucji przybyło również w innych miastach lub ich planowane otwarcie zostało odroczone, np. Łodzi, która też ma swoją tradycję niezależnej sceny, np. galeria W Y znana z realizacji wystawienniczej, muzycznej i wydawniczej, Pracownia Portretu realizująca wystawy młodych artystów wywodzących się z lokalnego, ale i często międzynarodowego kontekstu, czy Galeria Czynna zajmująca zazwyczaj miejskie pustostany. Właśnie dołączyć miał do nich ALFABET – zmienny i otwarty na eksperyment wirus i jednocześnie narzędzie wykorzystujące półformalny charakter przestrzeni zajmowanej od 1993 roku przez łódzkie Muzeum Książki Artystycznej działającego w willi przemysłowca i mecenasa sztuki Henryka Grohmanna. To tu gromadzone są jedne z najbardziej unikatowych przykładów drukowanych efemeryd sprzed lat oraz maszyny do druku, które będą na nowo wykorzystywane. Zgodnie ze słowami jego twórców, ALFABET „może mieć salę balową, ale jest odporny na próżnię (…), może być uwikłany w historię, ale jest niespokojny”. Nazwa mikroinstytucji kolektywu-wirusa nawiązuje do procesu tworzenia czegoś od podstaw, możliwości popełnienia błędu i do prapoczątków jednej z najistotniejszych korporacji konwertującej dane w surowiec, czyli Google, który swoją macierzystą spółkę nazwał właśnie Alphabet.
Wubuch SARS-CoV-2 stał się pretekstem do refleksji nad przesytem wystaw, projektów a jednocześnie szybko dał o sobie znać problem ograniczonego do ekranowej wymiany kontaktu z wystawami i pracami artystek i artystów. Co dla nich zmieniła pandemia i jak sobie radzą w nowych, utrudnionych warunkach?
——————–
Józefina Chętko jest artystką, kuratorką, wykładowczynią ASP w Łodzi i gościnnie Camberwell College of Arts w Londynie oraz University of California w Los Angeles. Chętko jest członkinią kolektywu Lou Cantor nazywanego przez jego twórców „podmiotem zbiorowym”. Główną osią zainteresowania artystów jest m.in. badanie przestrzeni intersubiektywnych, podważanie autorstwa i suwerenności dzieła sztuki oraz rozpatrywanie sposobów interakcji jednostek, ich wcieleń, percepcji i przestrzeni, w których wyłaniają się – czasem nieświadomie – zestawy relacji. Lou Cantor czerpie z współczesnej teorii komunikacji, w której medium, przekaz i znaczenie przekraczają tradycyjne granice, tworząc nowy język. Poszukiwania artystyczne i badania kolektywu znajdują swoje odbicie w serii publikacji teoretycznych „Turning Inward”, „Intersubjectivity Vol. 1” i „Intersubjectivity Vol. 2” wydanych przez Sternberg Press. Prace Lou Cantor były prezentowane m.in. w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, w galerii Leto w Warszawie oraz w ramach Berlin Biennale i Baltic Triennial.
Sara Piotrowska (1989) i Maciej Szczęśniak (1989) artyści wizualni, domniemani kuzyni, mieszkają i pracują w Krakowie i Warszawie, wspólnie ubiegają się o plantację bananów w Brazylii w spadku po bezdzietnym wuju Maćka. Akademicy z zamiłowaniem do partyzantki metodologicznej, pracują przede wszystkim site-specific, prowadząc długotrwałe studia przypadków. Posługują się obiektem, instalacją, performansem, tekstem, procesem. Współpracują od 2016 roku po odkryciu pokrewieństwa zainteresowań i krwi, od 2019 roku wspólnie prowadzą artist-run-space Piotrowska/Szczęśniak atelier w Krakowie. Pandemia przyśpieszyła proces wyburzenia budynku, w którym znajdował się ich artist-run space, funkcjonujący jako miejsce pracy i laboratorium kolejnych projektów. Tym sposobem w 2020 roku stali się wyłącznie metodą do zaimplementowania w dowolnym miejscu i kontekście, Chorus OS 2.0.
Miejsce
Rynek Główny 25
Bilety
wstęp wolny
18:00 | Klub Czytelniczy Sztuka Opowieści #11. O tyranii. Dwadzieścia lekcji z XX wieku
18:00
Klub Czytelniczy Sztuka Opowieści #11. O tyranii. Dwadzieścia lekcji z XX wieku
Miejsce zbiórki: przed budynkiem MEK na placu Wolnica
W sobotę, 24 października, o godzinie 18 Biblioteka MOCAK-u serdecznie zaprasza na 11. spotkanie Klubu Czytelniczego Sztuka Opowieści, podczas którego będziemy rozmawiać o książce Timothy’ego Snydera O tyranii. Dwadzieścia lekcji z dwudziestego wieku (tłum. Bartłomiej Pietrzyk, Znak, Kraków 2017). Jej lektura będzie dla nas okazją do refleksji, czego nas może nauczyć historia w kontekście aktualnej sytuacji społecznej i politycznej na świecie oraz wyzwań stojących przed przyszłymi pokoleniami.
Spotkanie (zorganizowane zgodnie z zasadami bezpieczeństwa sanitarnego) odbędzie się w podcieniach MOCAK-u przed biblioteką, a w przypadku niepogody zostanie przeniesione do sali audiowizualnej w budynku głównym.
Miejsce
Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie MOCAK
ul. Lipowa 4
Bilety
Obowiązują bilety w cenie 2 zł, upoważniające również do wejścia w tym samym dniu na wystawy.
20:30 | performance audiowizualny formacji Big Data Collective
20:30
performance audiowizualny formacji Big Data Collective
Wydarzenie będzie miało miejsce przy Bulwarach Wiślanych na tarasie CRICOTEKI
W ramach wernisażu wystawy Crush test w Apteka Janicki Gallery odbędzie się performance audiowizualny formacji Big Data Collective. Występują Antoni Gralak – trąbka oraz Alek Janicki – fale mózgowe EEG. Wydarzenie będzie miało miejsce przy Bulwarach Wiślanych na tarasie CRICOTEKI.
Miejsce
Apteka Janicki Gallery
ul. Józefińska 43
12:00 – 14:00 | Wszystko widzę jako sztukę
12:00 – 14:00
Wszystko widzę jako sztukę
warsztaty dla dzieci 6-12 lat
Co to znaczy, że sztuka jest pojęciem otwartym? Jak wygląda dzieło o formie otwartej? Podczas warsztatów udamy się w podróż do świata sztuki. Prace współczesnych artystów zainspirują nas do własnych twórczych działań. Czy kontakt z dziełem sztuki może we mnie coś zmienić? Będziemy przyglądać się, dyskutować, eksperymentować, doświadczać. Pozwalać sobie na błędy i modyfikacje. To wszystko w atmosferze zabawy, która sprzyja wyrażaniu siebie, nawiązywaniu relacji, rozwija zdolność twórczego, kolektywnego myślenia i wymiany.
Prowadzenie: Mirosława Bałazy | ARTMINE
ilość miejsc ograniczona
Miejsce
Studio RG29
Rynek Główny 29/62
Bilety i rezerwacja
wstęp wolny
obowiązują zapisy mailowe: artmine.warsztaty@gmail.com
15:00 | Ufo na Kazimierzu. Spacer o muralach kazimierskich dla Dzieci z Rodzicami.
15:00
Muzeum Etnograficzne w Krakowie| spacer dla Dzieci z Rodzicami
WYDARZENIE ONLINE
15:00 | oprowadzanie kuratorskie
15:00
oprowadzanie kuratorskie
Elsa von Freitag-Loringhoven, zapomniana przez historię sztuki niemiecka prekursorka awangardy artystycznej, była w drugiej dekadzie XX wieku jedną z barwniejszych postaci nowojorskiej bohemy. Jej występy w niezwykłych kostiumach na ulicach Nowego Jorku można z powodzeniem uznać za pionierskie performansy lub happeningi, w których Elsa traktowała swoje ciało jak żywe dzieło sztuki. Wystawa „Lady Dada” zaprezentuje artystki i artystów, którzy w swoich pracach odnoszą się bezpośrednio do działalności baronessy lub z nią korespondują.
Miejsce
Galeria Domu Norymberskiego
ul. Skałeczna 2
KULTOUR – oprowadzanie szlakiem krakowskich galerii
Oprowadzanie w ramach Cracow Art Week KRAKERS
W związku z zagrożeniem epidemiologicznym w tym roku zamiast grupowych oprowadzań proponujemy każdemu indywidualne podążanie za wytyczonymi przez nas ścieżkami. Do dyspozycji zwiedzających przygotowaliśmy kilka tras podzielonych na dzielnice Krakowa. Dzięki dostępnym materiałom (mapie oraz opisowi) każdy w bezpieczny sposób będzie mógł indywidualnie dotknąć sztuki”.
W ramach tegorocznej edycji powszechnie lubianego i znanego KULTOURu wyznaczyliśmy aż osiem tras, dzięki którym w przyjemny sposób można będzie poznać środowisko krakowskich galerii, pracowni czy innych niezwykłych miejsc zajmujących się sztuką najnowszą – jest ich NAPRAWDĘ sporo! Jedne głęboko ukryte w miejskiej tkance i tylko czasowo otwierające się dla publiczności, inne ulokowane przy reprezentacyjnych ulicach i od dawna mocno wpisane w artystyczną mapę miasta. Być może zaskoczeniem okaże się jak mocno i jak blisko nas bije puls sztuki, adaptując czasami dość zaskakujące przestrzenie.
Mamy nadzieję że przygotowane trasy posłużą także w przyszłości jako podpowiedź jak odnaleźć sztukę w Krakowie.